Autor |
Wiadomość |
Brodda13
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1520
Skąd: Poznań
|
Ta do której dałes link to akurat jest lewa strona, tak wynika z toyodiy
|
Sob Lis 20, 2010 17:18 |
|
|
Reklama
|
|
Sob Lis 20, 2010 17:18 |
|
|
Maniek
luzak
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 23
Skąd: Gliwice
|
Witam
Czy do wymiany lewej linki bede potrzebowac kanal czy uda mi sie zrobic to gdy samochod bedzie stac twardo na glebie bez mozliwosci swobodnego poruszania sie pod nim (opcja bez kanalu) ???
|
Pią Kwi 01, 2011 08:22 |
|
|
pyciak
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 1145
Skąd: małopolska
|
Maniek napisał:Witam
Czy do wymiany lewej linki bede potrzebowac kanal czy uda mi sie zrobic to gdy samochod bedzie stac twardo na glebie bez mozliwosci swobodnego poruszania sie pod nim (opcja bez kanalu) ???
Ja sobie tylko lewarkiem podniosłem i dało się, chociaż przyjemnie nie było trzeba osłonę tłumika odkręcić, kilka mocowań i tyle.
_________________ Pozdrawiam, Marek
|
Pią Kwi 01, 2011 12:33 |
|
|
Brodda13
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1520
Skąd: Poznań
|
pyciak napisał:Maniek napisał:Witam
Czy do wymiany lewej linki bede potrzebowac kanal czy uda mi sie zrobic to gdy samochod bedzie stac twardo na glebie bez mozliwosci swobodnego poruszania sie pod nim (opcja bez kanalu) ???
Ja sobie tylko lewarkiem podniosłem i dało się, chociaż przyjemnie nie było trzeba osłonę tłumika odkręcić, kilka mocowań i tyle.
Gorzej jak będziesz miał na nity mocowaną osłonę tak jak u mnie. Nie obyło się bez wiertarki, ale jak podniesiesz wystarczająco wysoko to dasz rade
|
Pią Kwi 01, 2011 13:37 |
|
|
Maniek
luzak
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 23
Skąd: Gliwice
|
Dzieki za odpowiedzi. Jutro bede z tym walczyc
|
Pią Kwi 01, 2011 21:52 |
|
|
Maniek
luzak
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 23
Skąd: Gliwice
|
No i linka wymieniona i jedno musze stwierdzic ze Ci ktorzy robili podobna rzecz bez kanalu badz podnosnika to musza miec nerwy ze stali ...szacun ludziska !!! Ja poszedlem na latwizne i pomoglem sobie uzywajac podnosnika bo byla taka mozliwosc Pozdro
|
Pon Kwi 04, 2011 14:51 |
|
|
pyciak
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 1145
Skąd: małopolska
|
Maniek napisał:No i linka wymieniona i jedno musze stwierdzic ze Ci ktorzy robili podobna rzecz bez kanalu badz podnosnika to musza miec nerwy ze stali ...szacun ludziska !!! Ja poszedlem na latwizne i pomoglem sobie uzywajac podnosnika bo byla taka mozliwosc Pozdro
Z mojego doświadczenia bardziej przydają się "oczy ze stali" hehe sypie się cholerstwo wszystko do oczu przy takich robotach na leżąco.
_________________ Pozdrawiam, Marek
|
Pon Kwi 04, 2011 15:00 |
|
|
piotrekpasti
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1688
Skąd: wrocław
|
objaw: zaciąga się normalnie, ale jak spuszczam ręczny to strasznie ciężko schodzi, co może być przyczyną?
Pozdrawiam !
_________________ Starletka 1,3 16v 98r
Uploaded with ImageShack.us
|
Pią Kwi 29, 2011 13:10 |
|
|
piotrekpasti
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1688
Skąd: wrocław
|
ponawiam pytanie, objaw taki że przy zaciąganiu wszytko ok, ale jak spuszczam ręczny to dość opornie mu to idzie ale zchodzi i nie trzyma
Pozdrawiam !
_________________ Starletka 1,3 16v 98r
Uploaded with ImageShack.us
|
Wto Maj 17, 2011 20:32 |
|
|
Brodda13
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1520
Skąd: Poznań
|
Ale opornie schodzi Ci dźwignia czy jak ruszasz to czuć jeszcze że trzyma i dopiero po chwili ustępuje?
|
Wto Maj 17, 2011 21:25 |
|
|
piotrekpasti
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1688
Skąd: wrocław
|
ręczny nie trzyma, opornie schodzi tylko dźwignia
_________________ Starletka 1,3 16v 98r
Uploaded with ImageShack.us
|
Sro Maj 18, 2011 10:43 |
|
|
Brodda13
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1520
Skąd: Poznań
|
Hmm, linki nie są chyba aż takie sztywne żeby stawiać opór przy zdejmowaniu z ręcznego.
Zaglądałeś pod mieszek? Może wystarczy nasmarować zawias dźwigni? Bo przy zaciąganiu może Ci się wydawać, że jest ok bo hamulce stawiają opór, więc i tak musisz użyć siły, a przy spuszczaniu już nie, stąd może się wydawać że ciężko chodzi.
Druga opcja że linki stawiają opór na tulejce zaraz za dźwignią lub na wejściu do bębna.
Pytanie co wygodniej będzie rozebrać raczej bęben, ale zacznij od dźwigni;)
|
Sro Maj 18, 2011 13:37 |
|
|
piotrekpasti
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1688
Skąd: wrocław
|
odnawiam,
mam taki problem ewidentnie z linką i pancerzem, zaciągam ręczny dość ciężko idzie i czuje że jak spuszczam do nie do końca wraca linka, pomoże mi coś demontaż starej linki całej i wyczyszczenie i nasmarowanie czy raczej kupić nową i wymienić? jeszcze jedno, czy demontaż linki wymaga ściągania bębnów?
dzięki za pomoc
pozdr !
_________________ Starletka 1,3 16v 98r
Uploaded with ImageShack.us
|
Czw Gru 01, 2011 08:43 |
|
|
pyciak
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 1145
Skąd: małopolska
|
Nie zaszkodzi wyjąć i zobaczyć co z nią jest nie tak. Linka ma z dwóch stron uszczelnienie i mogło ono już się zużyć, albo pancerz mógł popękać. Nasmarowanie może pomóc ale na 100% nie na stałe Żeby wyjąć całą linkę musisz ściągnąć bęben.
_________________ Pozdrawiam, Marek
|
Czw Gru 01, 2011 09:44 |
|
|
Brodda13
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1520
Skąd: Poznań
|
Jeżeli linka ciężko chodzi w pancerzu to ja obstawiałbym właśnie wejście linki do bębna bo tam przechodzi przez takie gniazdo które rdzewieje strasznie. U mnie jedna linka była całkowicie zapieczona, ale przy pomocy odrdzewiacza i i szarpania udało się ją odblokować i działa elegancko.
W pancerzu linka niby ma taką powłokę teflonową czy jakąś taką, ale jak nie haczy tylko opornie schodzi to możliwe że gdzieś po prostu jej 'ciasno' obstawiam właśnie przy bębnie.
_________________ Starlet P8 'Jeans' 2EE Bi-fuel Edition 95' >280kkm
Kuba
|
Czw Gru 01, 2011 11:39 |
|
|
Reklama
|
|
Czw Gru 01, 2011 11:39 |
|
|
|