Ok....co sie zmieniło:
-nowa przepustnica- o wiele lepszy komfort jazdy, zobaczymy czy spalanie wróci do normy
-w końcu poukładałem bagażnik i zaczyna ten tył wyglądać.
-ori napinacze tylnych pasów nie nadają się do pasów szelkowych......
-zamontowałem wygłuszenie maski, póki co prowizorka ale już jedzie do mnie ori z poloneza (szmergiel- dzięki za pomysł). Ogólnie ciężko stwierdzić czy jest ciszej, na pewno auto się grzeje szybciej i wydaje mi się dźwięk silnika jest bardziej taki basowy. Mówię o dźwięku w kabinie. Na zewnątrz wiele się nie zmieniło.
-kompletnie wygłuszyłem tylne boczki upychając tam piankę tapicerską....waży to nic, a pomogło bo w czasie deszczu jest ciszej ale słychać dzięki zza szyby drzwiowej. Szyby wygłuszyć się nie da.....
-Zrobiłem obudowę aku i teraz wygląda to bardziej PRO, jeszcze musze ją wykończyć.
-doszło mocowanie gaśnicy w bagażniku bo leżała luzem
-naprawiłem zamek klapy bagażnika....zaczął stukać na dziurach ;/
-powstają jakieś tam rozpórki ale efekt (wygląd) mnie nie zadowala i prawdopodobnie zostanę tylko przy rozpórce kielichów z krzyżem do podłogi.
-gdzieś mi woda leci do środka...tzn czasem kapnie jej kilka kropli. Prawdopodobnie przez luźną lotkę i uszczelkę klapy coś sie dostaje....czekam aż będzie sucho.
-powstało jakieś tam prymitywne audio....dwa głośniki z przodu i jeden w skrzynce z tyłu....moje ucho jest zadowolone
W planach na najbliższy czas:
-polerka auta papierem wodnym, potem pasta i ostre woskowanie
-podniesienie tłumika środkowego
-wymiana tłumika końcowego na przelotowy...bo mnie na mieście nie słychać
(
-malowanie felg 13'nastek na czarno...na zime
-malowanie plastików z tyłu...bo brzydkie
-montaż tunelu środkowego z P9....bo w planie hydrołapa
-wymiana hamulców z przodu na te z p9
I chyba największa planowana zmiana......nowa buda
Ta zaczyna mnie wkurzać tym że jest tak brzydko przezemnie zrobiona
Niestety uczyłem się na niej zabaw przy blacharce i pora na poważniejsze podejście do tematu. Nie chce odejść od p8, dlatego na wiosnę w planie jest kupić gdzieś w miare zdrową budę i doprowadzić ją do ładu pod względem korozji i malowania....tym razem porządnego
Następnie wszystko co dobre w mojej p8 przekłądam do nowej budy plus....najchętniej 4afe i gwint
Jeśli bedzie 4afe to trzeba pomysleć o konkretnym hamowaniu, stąd plany na tarcze z tyłu.
Podsumowując....jak zawsze planów sporo, czasu mało
_________________
Pozdrawiam!
Kuba