spoko ale japonskich 1300 masz pod dostatkiem:D mogles cos kombinowac szczerze powierziawszy,1300 z rolki,ze swifta,z ignisa,colta itp itd maja wieksza moc a poj ta sama

planuję zbudować auto pod 3ligę i rajdowy puchar polski, a tam jest dość rygorystyczne podejście do przepisów i przekładek. najgorzej w ogóle jest z zawieszeniem, ciężko cokolwiek sensownego dostać, a tein za 6.5kafla to 'ciut' za dużo do auta za 1/3 tej ceny

a jakie autko masz w planach?

Hondę Civic V generacji na 1.6 VTI, ilość modów do tych aut mnie poraża

odrazu Ci mowie zebys wzial B18c4 albo z grubej rury k20 z jakiegos anglika,VTI szybko padaja a i tak wiekszosc z tych co sa na rynku to juz trupy,z gory uprzedzam pytanie.tak zmiesci sie k20 pod maske w jajku:P w polsce sa nawet jajka z H22 pod maska;P a w japonii rekord to fit(jazz) z K24 pod maska:) a jak chodzi Ci o pojemnosc 1.6 to lepiej szukaj mirage cyborg ZR w UK,przekladka za grosze bo z colta kupisz deske za kilkaset zl a 4G92 to moim zdaniem najlepsze 1.6 z tamtych lat,baa nawet najlepsze do teraz seria 175 ps a lekko wytrzyma pod 200ps i jest malo awaryjny no i ma mivec(cos jak vvt-i lub v tec) jajkaz vti i v-tec'ami sa juz mocno przereklamowane

ewentualnie http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=243642160&cd=635258197870000000&asrc=st|fs malo kto zna ten samochod a dobry z niego demon:D no i jeszcze jest moj faworyt wsrod takich wariatow,pulsar GTIR ale to juz drozsza zabawa

k20 nie wchodzi w grę, jakbym miał zamiar iść w 2.0 to już bym mierzył w coś innego, to że ciężko o dobry silnik to wiem, ale liczę się z tym. Mirage/Colt też wchodzi w grę, ale tu już nie tak fajnie z modami auta, trochę jak w Starlecie. jakby trafiła się 323 4x4 to bym brał bo kiedyś się taką przejechałem i niesamowite auto
Pulsar to juz trochę abstrakcyjne dla mnie ceny, a znajomy który ma Sunny GTI ma dokładnie taki sam problem z częściami co ja

wiadomo jak zawsze wszystko rozbija sie o kase,ale mysle ze dobre autko to np impreza GT z UK,za 7k kupisz anglika do tego przekladka wywalic graty ze srodka i bedzie chodzic jak zloto,minusy to czesci,ale jak wezmiesz starego wrx czy GT to nie powinno byc zle,gorzej z cenami do imprez typu type R lub spec C bo to juz naprawde typowo japonskie zabawki i ceny sa z kosmosu

Impreza GT to będzie mój następny cel, ceny nie są złe ale jeśli chodzi o rajdowanie to raz że jednak trochę to pożera więcej kasy niż taki Hondziak, dwa że Imprezy to też raczej nie są auta którymi się jeździ tylko do kościoła i po bułki więc też nie tak łatwo z egzemplarzami w dobrym stanie. trzecia sprawa to też nie chcę się porywać na bardzo mocne auto od razu, wolę iść bombą w trochę lepszym aucie niż cieniować w subaru żeby się nauczyć korzystać z tych koni i nie zniszczyć

niby tak ale jak patrzysz na stosunek moc/masa to civic bez wnetrza ma 170ps / 850kg...a GT ma 218 na powiedzmy 1200kg pisze juz po wywaleniu srodka,wiec przy takiej mocy wolalbym miec jakis zapas wprzyczepnosci,FWD 850kg+170ps nie moze sie dobrze prowadzic na rajdowych traktach gdzie miejscami jest kupa syfu,w takim aucie naprawde ciezko z trakcja,kiedys widzialem jajko w VTI z toyo r888 i te opony choc dobre mialy ciezko mu wyrobic trakcyjnie na normalnej drodze a co dopiero na takich trasach ale ofc to Twoj wybor:P

http://tablica.pl/oferta/mitsubishi-do-sportu-kjs-drift-rajdy-CID5-ID4Htqr.html#a63c9258f9 colt 1600 juz pod KJS;)

tylko że ja nie wiem czy akurat będzie tam to 170 konne VTI, albo przynajmniej czy będzie tam od razu na razie szukam, jakbym na razie dostał tą 125 konną d16z6 to też byłoby spoko. ważniejsze jest zawieszenie niż moc, a VTI bez klatki wolałbym nie mieć przy moim temperamencie
a Colt całkiem fajny, wezmę pod uwagę