Autor |
Wiadomość |
Artiks
Młody Gwiazdek
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 52
Skąd: Wrocław
|
Temat rzeka,,godzinami można polemizować. Dlaczego nie Castrol..przykład z życia wzięty: fotka miski olejowej,widać może niezbyt dokładnie nagar,bo odbijał flasha,wydrapany cały słoik nagaru do słoika 200g. Auto do nowości jeździło na Castrolu
_________________
|
Sro Sie 29, 2007 10:46 |
|
|
Reklama
|
|
Sro Sie 29, 2007 10:46 |
|
|
mechu
samozwańczy prezes
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 4280
Skąd: Katowice
|
ArtX napisał:Oleje z dodatkiem molibdenu to tylko do starszych motorów co mają problemy z braniem
Absolutnie nie - dwusiarczek molibdenu w zadnym stopniu nie wplynie na zmniejszenie brania oleju. Jest to substancja smarujaca a nie uszczelniajaca.
Co do castrola to wiadomo ze tylko jedna linia tej firmy robila "szlam" - castrol sie do tego przyznal - ale tych olejow juz od lat nie ma na rynku.
|
Sro Sie 29, 2007 13:40 |
|
|
majka2000
Młody Gwiazdek
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 92
Skąd: Wrocław
|
jezu mechu dzięki za pocieszenie,
ludzie ja od stycznia mam prawo jazdy a od dwóch miesięcy samochód, nie straszcie mnie tak bo będę się bała wsiąść do samochodu, że ten cały nagar coś mi zatka i nie będę wiedziała co robić
przy okazji mechu jak ci się jeździ z tym dwusiarczkiem molibdenu bo się właśnie też nad takim zastanawiałam ale dostępny jest chyba tylko Texaco albo LM, przyznaję rację że to ma tylko smarować części a nie uszczelniać a przy okazji również wpływać na lepsze rozprężanie tłoków czy czegoś tam w silniku - co w sumie jest logiczne (wybaczcie brak precyzji ale nie znam się na tym) przez co powinno zmniejszyć spalanie
pozdrawiam
|
Sro Sie 29, 2007 18:02 |
|
|
mechu
samozwańczy prezes
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 4280
Skąd: Katowice
|
majka2000 napisał:jak ci się jeździ z tym dwusiarczkiem molibdenu bo się właśnie też nad takim zastanawiałam ale dostępny jest chyba tylko Texaco albo LM
roznicy w pracy silnika nie ma- bo niby czemu miala by byc - po prostu silnik powinien dluzej wytrzymac.
Ja jezdze na fuchs-ie - mam tanie dojscie.
|
Sro Sie 29, 2007 19:28 |
|
|
Artiks
Młody Gwiazdek
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 52
Skąd: Wrocław
|
Oleje z MoS2 zawiera formułę powodującą osadzanie się błony dwusiarczku molibdenu na wszystkich powierzchniach podlegających procesowi tarcia,więc ma działanie uszczelniające no i redukujące znacznie tarcie tych elementów.
_________________
|
Czw Sie 30, 2007 06:38 |
|
|
mechu
samozwańczy prezes
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 4280
Skąd: Katowice
|
przeczytaj sobie jakiej grubosci ta warstwa powstaje.
|
Czw Sie 30, 2007 10:25 |
|
|
Jucatan
Młody Gwiazdek
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 64
Skąd: Katowice
|
majka2000 napisał:wrrrrr ja bardzo proszę mnie nie dobijać, dlaczego twierdzisz że to złoooo skoro serwisy toyoty używają tylko castrola, kupując nową toyotę właśnie taki olej masz wlany, a po co mieliby szkodzić autom na gwarancji (na własny koszt przecież wtedy musieliby naprawiać) poza tym o poradę prosiłam też dobrego kolegę, który od dzieciństwa interesuje się motoryzacją ( w szkole gokardy a teraz wiadomo większe furki), bierze udział w wyścigach i polecał mi właśnie castrola....
Dlaczego Castrol używany jest w autoryzowanych serwisach? Z tego powodu, że mają najlepsze ceny (zakupu dla dealerów), przy podpisaniu kontraktów na dłuższy czas (np. 5 lat) kupują dealerowi narzędzia, podnośniki itd, osoby odpowiedzialne za zamówienia też mogą liczyć na "bonusy", dodatkowo Castrol ma jeszcze opinie z dawnych lat wśród wielu ludzi, kiedy był to towar z Pewexu
Dlatego Castrol lany jest w tak wielu firmach...
Ja jeździłem do niedawna na Mobil 1 5W-40, teraz jestem na Shell Helix Ultra 5W-30 i wydaje mi się, że silnik jest odrobine głośniejszy.
|
Sro Kwi 16, 2008 07:55 |
|
|
Yaz
Młody Gwiazdek
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 64
Skąd: Olsztyn/Kwidzyn/Gdańsk
|
Miałem zalany Mobil 1 mineral, teraz Valvoline MaxLife.
Różnicy w pracy silnika nie zauważyłem.
I szczerze mówiąc jak łykało olej tak łyka dalej.
|
Sro Kwi 16, 2008 22:26 |
|
|
ramzes
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 909
Skąd: z marsa...
|
Dzisiaj sprawdzalem poziom oleju i mam kreske ledwo do low czyli pewnie z litr brakuje.Kupilem olej mineralny BP 15W40 za 16zl.Nie wiem na jakim poprzednio jezdzila moja starletka 1,3 90r.
Czy ten olej bedzie sie nadawal czy lepiej wywalic go do kosza i kupic cos lepszego ?
Najbardziej zastanawia mnie cena bo za BP 15w14 dalem 16zl a castrol chodzi po 35 a jakis castrol gtx za 25.
Co o tym myslicie?
|
Pon Gru 08, 2008 16:52 |
|
|
szmergiel
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 1398
Skąd: Piotrków Tryb./Warszawa
|
Na dolewkę da rade. A czy warto jeździć to należy sprawdzić jakiej klasy jest ten olej. Chodzi o literki takie jak np.:SG, SJ, generalnie Sx gdzie x to literka. Im wyższa (dalej od A) tym lepiej jaki masz przebieg? pije olej? ja leje lotosa semi, ojciec też od lat leje do kolejnego auta i nigdy nie mieliśmy problemów, tzn nic nam się jakoś nie zużyło bardziej niż by przebieg silnika wskazywał. A cena przystępna (bo chyba o to tez chodzi) pozdro!
Ostatnio zmieniony przez szmergiel dnia Pon Gru 08, 2008 17:15, w całości zmieniany 1 raz
_________________
|
Pon Gru 08, 2008 17:08 |
|
|
ramzes
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 909
Skąd: z marsa...
|
szmergiel napisał:Na dolewkę da rade. A czy warto jeździć to należy sprawdzić jakiej klasy jest ten olej. Chodzi o literki takie jak np.:SG, SJ, generalnie Sx gdzie x to literka. Im wyższa (dalej od A) tym lepiej jaki masz przebieg? pije olej? ja leje lotosa semi, ojciec też od lat leje do kolejnego auta i nigdy nie mieliśmy problemów, tzn nic nam się jakoś nie zużyło bardziej niż by przebieg silnika wskazywał. pozdro!
190 tys km. i bierze olej ale nie wiem co ile bo jeszcze dokladnie nie sprawdzalem.
|
Pon Gru 08, 2008 17:15 |
|
|
szmergiel
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 1398
Skąd: Piotrków Tryb./Warszawa
|
A nie ma wycieków? pewny ten przebieg? Jak jest to EP91 to pewnie ma wyciek spod sprzęgła. Jeśli dużo nie jeździsz to zalej jakimś minerałem lub półsyntetykiem klasy >= SJ i tyle. I nie patrz mocno na markę tylko na klasę lepkości.
_________________
|
Pon Gru 08, 2008 17:18 |
|
|
ramzes
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 909
Skąd: z marsa...
|
EP91 ? Nie mam pojecia,kupilem miesiac temu.W dowodzie jest 1990r a z tylu na klapie 1.3 Xli.Jezdze nim codziennie ok 20km(max 90-110 km/h caly czas na zielonym economy) a za tydzien jade w trase jakies 400km.Niechce zabardzo nic w nim robic bo nie mam zbytnio na to czasu.Przeglad planuje na przyszly rok.
|
Pon Gru 08, 2008 17:36 |
|
|
ramzes
Starszy Gwiazdek
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 909
Skąd: z marsa...
|
Co do przebiegu to nie jestem tego zbytnio pewien.Jutro wkleje foty jak silnik wyglada.
|
Pon Gru 08, 2008 17:37 |
|
|
logit
nowy
Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 14
|
Mi ostatnio w warsztacie wlali 10w40 (nie wiem jakiej firmy), poprzednio jeździłem na 10w40 z orlenu. Z tego co wiem wlali mi olej innej firmy a nie orlenu i jakoś nie odczuwam żadnej różnicy. Generalnie można gdybać że się tym nie interesuje i szybciej padnie mi silnik, ale prawda jest taka że silnik może się posypać od wielu rzeczy, a często po prostu sam z siebie. Nie da się uniknąć starzenia się samochodu
_________________ Toyota Starlet 1996r. ep91, 1.3 kat, 75KM
|
Wto Gru 09, 2008 11:22 |
|
|
Reklama
|
|
Wto Gru 09, 2008 11:22 |
|
|
|