Forum starlet club pl Strona Główna
POMOC RejestracjaSzukajFAQ Rejestracja Zaloguj
Odpowiedz do tematu Strona 1 z 1
Wymontowanie silnika dmuchawy
Autor Wiadomość
Odpowiedz z cytatem
Post Wymontowanie silnika dmuchawy 
mam taki kłopot głośno pracuje silnik nagrzewnicy, tz jak by coś wpadło lub był uszkodzony komutator. Słychać denerwujące tykanie. Moze ktoś ma chwilke by podpowiedzieć jak wyjąć silnik dmuchawy nagrzewnicy z Toyota Starlet 91? gdzie jest, w podszybiu czy w konsoli?
PS. szukam też wodzików i wkładki do prawego zamka 3D
dziekuje za odpowiedź
paweł

Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 


Odpowiedz z cytatem
Post  
Silnik dmuchawy jest w P8 za schowkiem od strony pasażera. Wystarczy zajrzeć pod schowek i odkręcić trzy śruby oraz odłączyć przewody ( kostkę wyjąć) i na dół z silnikiem.


_________________
EP82 2E-E =)
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Odpowiedz z cytatem
Post  
Ja u siebie też mam takie tykanie. Ale uznałem że te silniczki czy wentylatory po prostu tak hałasują bo po wymianie całości mam dalej taki sam odgłos. Chyba że oba wentylatory miałem jakieś trafione.
Daj znać czy udało Ci się to wyeliminować. Sam chciałbym się tego pozbyć bo dźwięk jest dość irytujący.


_________________


Wyprzedaż części do P8, info na PW
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Odpowiedz z cytatem
Post  
Ja rozbierałem silnik dmuchawy na kawałeczki i dalej mam tykanie, więc to zostawiłem w spokoju.

Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Odpowiedz z cytatem
Post  
może dam rade w tym tygodniu wymontować to napisze jaki efekt. Jeśli ktoś będzie miał jakiś pomysł co to może być to będę wdzięczny.

Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Odpowiedz z cytatem
Post  
Raczej komutator jest uszkodzony robiłem jak tu:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=42351
troche ciszej ale i tak głośno wiec chyba tylko pozostaje nie słyszec ze coś tyka
pozdrawiam.

Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Odpowiedz z cytatem
Post  
jednak po tych zabiegach ucichło, zrobiłem jeszcze jedną rzecz, lekko ścisnąłem uchwyty szczotek i posmarowałem smarem do przegubów. zobaczymy czy na mrozie nie stężeje. pozdrawiam

Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 


Wyświetl posty z ostatnich:
Odpowiedz do tematu Strona 1 z 1
  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach